Nie jesteś zalogowany na forum.
Westchnąłem ciężko.
- Nienawidzę spać sam. Wiem... idiotyczne... Ale kiedy wyprowadziłem się od Wandy, stało się to straszne. Sprowadzałem kolejne laski nie dlatego, że byłem niewyżyty, to one bardziej były, ale dlatego, że chciałem spokojnie zasnąć z kimś i boku...
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
Przez chwilę nie wiedziałam co powiedzieć. Patrzyłam mu w oczy i próbowałam coś z siebie wydusić.
- Teraz to... jeśli chcesz... może.. może się zmienić. - Zaproponowałam niepewnie. - Nie chcę, żebyś... kiedykolwiek czuł się źle.
Gdybym wcześniej wiedziała...
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
Uśmiechnąłem się z czułością.
- Wiem. Ale obiecałem sobie, jak i Chrisowi, że będę Cię traktował z szacunkiem, a nie tak jak tamte, jasne? - zauważyłem.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
- Jak słońce. - Odpowiedziałam. - Ale... to nie zmienia faktu, że cię kocham i nie zniosę myśli, że mógłbyś... czuć się samotny. - Zauważyłam, przesuwając palec z jego ramion. - Tak?
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
- Hej, nie czuję się samotny - zapewniłem ją. - Poradzę sobie, zawsze mogę pójść spać do Chrisa, to będzie miał mnie na głowie - zaśmiałem się cicho.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
- No... niby tak. - Stwierdziłam. - Chociaż, pragnę zauważyć, że póki co jesteśmy u mnie na niejakiej "rehabilitacji". - Dodałam rozbawionym tonem, robiąc cudzysłów w powietrzu.
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
Przyciągnąłem ją bardziej do siebie uśmiechając się, a iskierki błyszczały mi w oczach.
- A no tak... na czym to stanęliśmy w szpitalu...? Przypomnisz?
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
- Chyba... na tym. Choć mogę się mylić. - Bez dalszego mówienia, po prostu go pocałowałam, wtapiając palce w jego włosy.
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
Podnoszę ją z ziemi w ramionach, by nie musieć się cały czas schylać.
- Tak... Tak... chyba na tym... - pogłębiam pocałunek z każdym oddechem.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
- Mhm... I nikt już nam nie przerwie... - mruczę w przerwie pomiędzy pocałunkami.
Wreszcie jesteśmy sami...
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
- Tak... - zgodziłem się całując ją w szczękę a potem w ucho i czuły punkcik za uchem. Usiadłem na kanapie, sadzając ją sobie na kolana.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
Uśmiechnęłam się pod nosem i zniżyłam dłoń na jego policzek. Druga dłoń spoczęła na ramieniu chłopaka. Byliśmy na praktycznie równym poziomie, więc teraz dokładnie widziałam jego twarz. Przegryzłam wargę, wahając się. Przed czym? Przecież go znasz. To Azrael. Po chwili znów go pocałowałam. Tym razem namiętniej i trochę dłużej.
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
Z uśmiechem przyciągałem ją do siebie i zszedłem niżej, na jej szyję z pocałunkami.
- Co jest? Cała zasztywniałaś... - zauważyłem mrucząc w jej ramię.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
- Nic takiego... - pokręciłam lekko głową, spoglądając na niego.. - Miałam po prostu... hm.. mówiłam ci kiedyś, że Tony był dosyć niewyżyty. Ale, to było kiedyś. Czasem... waham się, a po prostu nie powinnam. Tyle. Nic takiego. - Stwierdziłam, składając pocałunek obok wargi chłopaka.
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
Uniosłem twarz i odsunąłem się trochę patrząc jej w oczy.
- Hej... może i nie jesteśmy już TYLKO przyjaciółmi, ale nadal powiedz tylko słowo, a dam Ci czas Królowo.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
- Wiem, Azzie. - Powiedziałam z lekkim westchnięciem. - Ale nie chcę czegoś zmieniać tylko dlatego, że... no wiesz.
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
Poglaskałem jej policzek.
- Nie ma pośpiechu Margo. Ja niewyżyty nie jestem. Robię to z miłości, szczerze... I na odwal się jak chce mieć spokój... - dodałem ciszej mówiąc w kontekście lasek z baru.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
Uśmiechnęłam się niepewnie i skinęłam głową.
- Jakoś... coś wymyślę, żeby to zmienić. Obiecuję. - Odpowiedziałam równie cicho i położyłam mu głowę na ramieniu.
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
Pocałowałem ją w czubek głowy.
- Bez pośpiechu. Skoro już czekam, to to coś znaczy... - zauważyłem uśmiechając się lekko.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
- Fakt... I wierzę ci. - Odparłam niemal natychmiast z uśmiechem. - Ale nie chcę też, żebyś czekał w nieskończoność. To jest akurat zabronione. - Popatrzyłam się na niego.
Nadal pamiętałam o jego marzeniach i tym wszystkim co mówił...
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
Uśmiechnąłem się lekko.
- Dziękuję, że bierzesz też to pod uwagę - powiedziałem cicho w jej włosy - Ale nie martw się... muszę Ci jakość spłacić te pięć lat.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
- Z tym chyba... Nie będzie problemu. - Odpowiedziałam. - Ważne, że... Przestałeś chodzić do baru po dziewczyny. - Zauważyłam z rozbawieniem.
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
Uśmiechnąłem się.
- Nie mam zamiaru, skoro mam już jedną, kochaną dziewczynę - zauważyłem głaszcząc ją po plecach z czułością.
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline
- Cieszy mnie to. - Wymruczałam w jego stronę i spojrzałam w okno.
Niebo stawało się ciemniejsze.
- Musisz jutro... Iść do pracy? - zapytałam z zastanowieniem.
Czy istnieje coś gorszego niż miłość brzydkiego faceta? Owszem – przyjaźń przystojnego faceta.
Offline
- Na wieczorną zmianę - wyjaśniłem wpatrując się w nią, kiedy ja mnie nie patrzyła. - Zaraz wyjdę, wiem, że nie chcesz bym wracał nocami...
Między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń.
Offline