Nie jesteś zalogowany na forum.
Rozejrzałem się po barze. Jej koleżanka nie była jedyną, która zgonowała - Zwijamy się stąd?
We've stumbled on a view
That's tailor-made for two
What a shame those two are you and me
Offline
Unoszę brwi.
- Zależy gdzie chcesz się zwijać. - Dopijam drinka do końca. Dopiero teraz czuję, że lekko kręci mi się w głowie, choć jakoś mi to nie przeszkadza. Będę musiała zdjąć szpilki.
Smiling through it, she said she'd do it again
Offline
- Proponowałbym spacer. - uśmiecham się niewinnie rozbawiony
We've stumbled on a view
That's tailor-made for two
What a shame those two are you and me
Offline
Patrzę na niego przez chwilę, po czym kiwam głową.
- Dobra. Zobaczmy, co z tego wyniknie.
Dźgam Suz w bok, bo zauważam mojego brata, któremu daję znak, żeby się nią zajął.
Podnoszę się z miejsca.
Smiling through it, she said she'd do it again
Offline
Zostawiam kasę dla barmana na stole i wstaję. - Panie przodem
We've stumbled on a view
That's tailor-made for two
What a shame those two are you and me
Offline