Nie jesteś zalogowany na forum.
- To wyjaśnia dlaczego przyjaźnisz się z Penelope.- stwierdzam.
Offline
- A tak. Tylko potwierdzam regułę. - Prycham.
Goddamn right, you should be scared of me
Who is in control?
Offline
- Dokładnie.- ziewam.- W sumie nie dziwię się, dlaczego żadna dziewczyna cię nie chce. Nawet twoja najlepsza przyjaciółka nie chce z tobą być.
Offline
Wzdycham.
- Boże. Taki żal - mówię bez cienia żalu. Nudzi mnie już ta rozmowa.
Goddamn right, you should be scared of me
Who is in control?
Offline
-Wiesz co? Ma już dość na dziś rozmów z dupkami, idę pogadać z kimś ciekawszym. - wzdycham i odchodzę kręcąc tyłkiem.
Offline
Kąciki ust mi drgają. Może i Boucher chciała mnie zirytować, jednak ostatecznie to ona odeszła wściekła. Wydycham dym z ust. W końcu spokój.
Goddamn right, you should be scared of me
Who is in control?
Offline