Stary "park"

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-20 01:20:24

[zdjęcie]

Ezra Snyder · 2016-06-26 23:42:19

Siedzę na ziemi obok zniszczonej ławki już od jakiegoś czasu.
Zastanawia mnie, kto może mnie szukać? I dlaczego? Przecież oni sami mnie wyrzucili. To nie ja odszedłem.
Biorę kamyk z ziemi i odrzucam go jak najdalej porafię.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-26 23:44:13

Wracam z nocnej zmiany. Jest dosyć chłodny ranek.
- Ała! - piszczę obrywając kamieniem po kostce.

Ezra Snyder · 2016-06-26 23:45:39

Syczę. Cholera. Podnoszę się z ziemi i idę w stronę dziewczyny, która oberwała.
- Nic ci nie jest? - Pytam. - To moja wina. Przepraszam.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-26 23:49:45

- Co ty sobie do cholery myślisz?! - pytam i odwracam się do źródła głosu. Opieram ciężar ciała na drugiej nodze. Przyglądam się chłopakowi. - Znasz Edgara - mówię. Marszczę brwi. Kręcę głową. - Znaczy... - przymykam powieki i kaszle parę razy.

Ezra Snyder · 2016-06-26 23:53:39

Kiwam głową. Robi mi się głupio.
- A ty z nim pracujesz - dopowiadam.
Wzruszam ramionami.
- Nie wiem, co myślę. Pojawiłaś się znikąd.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-26 23:59:57

Odchrząkuję.
- Znikąd? - Unoszę jedną brew. - Jasne... Teleportowałam się tu i specjalnie podłożyłam - mruczę bardziej do siebie.

Ezra Snyder · 2016-06-27 00:02:24

Przechylam głowę.
- Szczerze? To już nic mnie tutaj nie zdziwi. Nawet jakby się tak stało.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-27 00:04:52

Mimowolnie parskam śmiechem.
- Wykorzystała bym tą teleportację inaczej - przewracam oczami. - Nie jestem masochistką. - Zastanawiam się chwilę. - Choć... teleportacja tam też była by masochizmem. - Wzruszam ramionami. Marszczę brwi. - O czym ja mówię?
Zdecydowanie jestem zmęczona. Powinnam iść spać.

Ezra Snyder · 2016-06-27 00:07:10

- Wiesz, ja tam nie wnikam w twoje zainteresowania. - Kącik ust lekko mi drga. Wycieram dłoń z ziemi o koszulkę i wyciągam ją w stronę dziewczyny. - Ezra.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-27 00:10:48

Oddycham głęboko.
- Wanda. - Przedstawiam się. - I dla swojej obrony powiem, że jestem po - ziewam - nocnej zmianie.

Ezra Snyder · 2016-06-27 00:27:41

Kiwam głową.
- W szpitalu nadal jest tak ciężko? - Pytam. - Ostatnio Edgar ledwo się na nogach trzyma - dodaję bardziej do siebie zmartwiony.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-27 00:35:00

- Jest - waham się chwilę - ciężko. A Edgar najchętniej wziął by jeszcze moje zmiany i zmiany jeszcze paru osób - mówię lekko się uśmiechając.

Ezra Snyder · 2016-06-27 01:15:55

- Ostatnio mu odbija - mamroczę pod nosem.
Ciskam kolejnym kamieniem, tym razem w nikogo nie trafiając.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-27 01:25:54

- Może troszkę. Ale chyba tak pozytywnie - mówię i przyglądam się chłopakowi przez chwilę. - No w każdym razie po tym co człowiek widzi w tym szpitalu... Po prostu w pewnym momencie przestaje się myśleć o sobie i własnych potrzebach. Chyba Edgar przechodzi właśnie przez tą fazę.

Ezra Snyder · 2016-06-27 22:21:32

- Edgarowi ta faza odwaliła już jakiś czas temu. - Macham ręką. - Z resztą... nie ma o czym opowiadać.
Podnoszę na nią wzrok.
- A ty już przechodziłaś przez tę fazę?

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-27 22:25:12

- Nie - mówię nieco niepewnie. Kręcę głową i chwilę się zastanawiam nad tym. - Jeszcze nie. - Drapie się po karku. - Chyba bym zauważyła - mówię i wypuszczam powietrze z płuc.

Ezra Snyder · 2016-06-27 22:29:11

Wzruszam ramionami.
- Nie wiem, czy człowiek zdaje sobie sprawę z takich rzeczy, gdy przez nie przechodzi.
Mimowolnie obracam nóż w dłoni. Cały dzień jestem jakiś nerwowy. Jakby coś miało się wydarzyć.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-27 22:35:02

- Bardzo możliwe, że właśnie tak jest. - mówię i chcę coś jeszcze dodać ale przerwa mi hałas, a dkoładniej czyjeś krzyki. Nie jestem w stanie odróżnić słów.
Patrzę w tamtym kierunku i widzę strażników biegnących w naszą stronę. Jest ich sporo - przynajmniej z dziesięciu jak nie więcej. Celują do ludzi i kierują ich w stronę wyjścia z parku.
Serce zaczyna mi walić jak szalone.

Ezra Snyder · 2016-06-27 22:57:51

Łapię nóż mocniej i rozglądam się na wszystkie strony.
- Chodź - syczę i łapię Wandę za nadgarstek, ciągnąc ją w drugą stronę, jak najdalej od strażników.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-27 23:06:56

Ezra ciągnie mnie za jedną rękę, a ja zerkam za siebie.
- Nie zauważyli nas - mówię prawie bezgłośnie. Nie jestem pewna czy usłyszał.
Chciała bym wyciągnąć swój nóż z buta ale obawiam się, że zajmie to za dużo czasu. Liczą się sekundy, a strażnicy są z każdą coraz bliżej.

Ezra Snyder · 2016-06-27 23:12:45

Puszczam jej rękę i biegnę dalej. Cholera. Chyba gdzieś tu widziałem jakąś kryjówkę. Tylko gdzie to było? Łapię w biegu drugi nóż i podaję biegnącej obok mnie Wandzie.
- Masz - udaje mi się wysapać. - Nie mamy czasu.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-27 23:15:57

Biorę nóż i od razu czuje się pewniej.
Pomimo, że czuje jak płuca zaczynają mnie palić przyspieszam.
Zastanawiam się gdzie biegniemy ale nie pytam. Nie chcę marnować oddechu.

Ezra Snyder · 2016-06-27 23:57:59

Biegnę dalej, gdy ktoś zachodzi mi drogę. W ostatniej chwili się zatrzymuję.
To strażnik.
Otwieram szerzej oczy. Cholera! Gorzej nie mogliśmy trafić. Chcę biec w drugą stronę, ale za nami staje kolejny. Nikt poza nimi nie idzie. Na razie. Odwracamy się z Wandą tyłem do siebie plecami.
- Ja jednego, ty drugiego - mówię cicho, ledwo poruszając ustami.

Wanda Ruth Holmes · 2016-06-28 00:02:34

Strażnik z tyłu unosi broń.
Chwilę później słychać świst, a nóż z mojej ręki wbija się idealnie w jego mostek. Upada ciężko na ziemię, a na jego twarzy maluje się zaskoczenie. Aż mam ochotę powiedzieć: "Sorry, nie jesteś nieśmiertelny." Ale się powstrzymuję.

Ogłoszenie

#1 2016-06-20 01:20:24

Stary "park"

#2 2016-06-26 23:42:19

Odp: Stary "park"

#3 2016-06-26 23:44:13

Odp: Stary "park"

#4 2016-06-26 23:45:39

Odp: Stary "park"

#5 2016-06-26 23:49:45

Odp: Stary "park"

#6 2016-06-26 23:53:39

Odp: Stary "park"

#7 2016-06-26 23:59:57

Odp: Stary "park"

#8 2016-06-27 00:02:24

Odp: Stary "park"

#9 2016-06-27 00:04:52

Odp: Stary "park"

#10 2016-06-27 00:07:10

Odp: Stary "park"

#11 2016-06-27 00:10:48

Odp: Stary "park"

#12 2016-06-27 00:27:41

Odp: Stary "park"

#13 2016-06-27 00:35:00

Odp: Stary "park"

#14 2016-06-27 01:15:55

Odp: Stary "park"

#15 2016-06-27 01:25:54

Odp: Stary "park"

#16 2016-06-27 22:21:32

Odp: Stary "park"

#17 2016-06-27 22:25:12

Odp: Stary "park"

#18 2016-06-27 22:29:11

Odp: Stary "park"

#19 2016-06-27 22:35:02

Odp: Stary "park"

#20 2016-06-27 22:57:51

Odp: Stary "park"

#21 2016-06-27 23:06:56

Odp: Stary "park"

#22 2016-06-27 23:12:45

Odp: Stary "park"

#23 2016-06-27 23:15:57

Odp: Stary "park"

#24 2016-06-27 23:57:59

Odp: Stary "park"

#25 2016-06-28 00:02:34

Odp: Stary "park"

Stopka