Pestilentia
Walczą o życie. O lek na śmierć. Inaczej nie zostanie im nic.

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie

Najlepsze wymiary avatara to 200x300. Jeśli chcecie napisać tekst w podpisie, użyjcie [color=white]TEKST[/color]. Uzupełnijcie też pola dodatkowe. Dzięki!

#276 2016-11-13 01:21:25

Edgar Whitehall
Martwy Lekarz
Dołączył: 2016-06-18
Liczba postów: 102
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gorączka okopowa
WindowsOpera 41.0.2353.56

Odp: Ulice

Nie musiałbym być lekarzem, żeby wiedzieć, co oznacza ta rana.
- Ona... była odważna - mówię z trudem, krztusząc się. - Musiałem jej... dorównać.
Patrzę na Ezrę i chyba wolałbym, żeby go tutaj nie było. Żebym po prostu zginął dzisiaj, wtedy, gdy ten dzieciak chciał mnie zabić.
Ale wtedy zginąłby ten chłopiec tutaj. Albo Ezra.


I am a shadow of my former shadow
tumblr_o8ywhhEnd01urj7nqo1_400.gif
tumblr_notr7rfHWm1uslxpio1_500.gif

Offline

#277 2016-11-13 01:22:44

Kaspar Varn
Uroczy gbur, a na dodatek Johnny Depp <3
Dołączył: 2016-06-25
Liczba postów: 562
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Alergia na kurz
WindowsOpera 41.0.2353.56

Odp: Ulice

- Co. Tu. Się. Wydarzyło. - mówię sam do siebie, bo zdaje się, że Amber w ogóle przestała kontaktować.


tumblr_n5mfczlOgo1s1olgmo1_500.gif

Offline

#278 2016-11-13 01:31:47

Ezra Snyder
Sanus, którego wszyscy chcą zabić
Dołączył: 2016-06-16
Liczba postów: 309
Status: Sanus
Lokalizacja: Oba
WindowsChrome 54.0.2840.99

Odp: Ulice

Zasłaniam twarz dłońmi. Oddycham ciężko.
Elena. To o niej mówił dzisiaj na cmentarzu. Powinienem był wiedzieć, że to zrobi, gdy tylko zobaczyłam jego minę przed chwilą.
- Kurwa - klnę, bo nadal nie wiem, co powiedzieć. - Powinienem był to zrobić. Cholera. Kurwa. Co tutaj... Przepraszam. Powinienem był coś zrobić. To moja wina. To nie tak miało być - plącze słowa i przeklinam na zmianę. - Przepraszam. Cholera, Edgar. Przepraszam.
Na nic więcej chyba mnie nie stać, przez gulę stojącą w moim gardle. Parę kropel ląduje na jego kurtce i dopiero po chwili uświadamiam sobie, że to moje łzy.


You take me to the edge, push me too far, watch me slip away holding on too hard.
Tell me why does everything that I love get taken away from me?

tumblr_n69zuynqSe1tbjmizo2_500.gif

tumblr_static_e1wa34g7s7scco4o44co80c0s.gif

6dbcef5c0f2aa8525a5f722453a5dd42.gif

Offline

#279 2016-11-13 01:42:04

Edgar Whitehall
Martwy Lekarz
Dołączył: 2016-06-18
Liczba postów: 102
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gorączka okopowa
WindowsOpera 41.0.2353.56

Odp: Ulice

- Nie - mówię twardo, a przynajmniej na tyle, na ile to możliwe. Unoszę dłoń, ale nie potrafię jej długo utrzymać w powietrzu, więc ta tylko opada. - To wina tego miasta.
Oddycham z trudem. Chciałbym po prostu, żeby się to skończyło.
- Po prostu znajdź X - wyrzucam z siebie szeptem.
Bo musi wiedzieć. Nie mogę tego zaprzepaścić i mu tego nie powiedzieć. Nie teraz.


I am a shadow of my former shadow
tumblr_o8ywhhEnd01urj7nqo1_400.gif
tumblr_notr7rfHWm1uslxpio1_500.gif

Offline

#280 2016-11-13 01:43:19

Ezra Snyder
Sanus, którego wszyscy chcą zabić
Dołączył: 2016-06-16
Liczba postów: 309
Status: Sanus
Lokalizacja: Oba
WindowsChrome 54.0.2840.99

Odp: Ulice

Mrugam kilka razy. Z moich oczu przy okazji wypada kilka łez.
- Edgar... o czym ty mówisz? - Pytam skonfundowany. Nie potrafię się skupić na jego słowach.


You take me to the edge, push me too far, watch me slip away holding on too hard.
Tell me why does everything that I love get taken away from me?

tumblr_n69zuynqSe1tbjmizo2_500.gif

tumblr_static_e1wa34g7s7scco4o44co80c0s.gif

6dbcef5c0f2aa8525a5f722453a5dd42.gif

Offline

#281 2016-11-13 01:56:20

Edgar Whitehall
Martwy Lekarz
Dołączył: 2016-06-18
Liczba postów: 102
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gorączka okopowa
WindowsOpera 41.0.2353.56

Odp: Ulice

- Znajdź. X. - Powtarzam. Patrzę na niego w taki sposób, żeby wiedział, że nie mogę powiedzieć więcej. - Dom.
On marszczy brwi, a ja nie potrafię już się skupić.
Bo ona kuca obok niego. Wpatrując się we mnie smutnymi, brązowymi oczami, ale z uśmiechem na twarzy. Chwyta mnie za rękę.
- Już jestem, Edgarze - szepcze.
A ja, pomimo wrzawy panującej dookoła, słyszę ją głośno i  wyraźnie. Jakby wszystko nagle ucichło.
- Wróciłaś po mnie - mówię łamiącym się głosem.


I am a shadow of my former shadow
tumblr_o8ywhhEnd01urj7nqo1_400.gif
tumblr_notr7rfHWm1uslxpio1_500.gif

Offline

#282 2016-11-13 01:58:12

Ezra Snyder
Sanus, którego wszyscy chcą zabić
Dołączył: 2016-06-16
Liczba postów: 309
Status: Sanus
Lokalizacja: Oba
WindowsChrome 54.0.2840.99

Odp: Ulice

Odwracam się za siebie, gdy widzę, że Edgar patrzy nieobecnym wzrokiem w inną stronę. Ale nikogo tam nie ma.
- Edgar? - Wracam do niego zaniepokojonym spojrzeniem, ale on jakby mnie nie słyszał. - Edgar, do cholery, co się dzieje?!


You take me to the edge, push me too far, watch me slip away holding on too hard.
Tell me why does everything that I love get taken away from me?

tumblr_n69zuynqSe1tbjmizo2_500.gif

tumblr_static_e1wa34g7s7scco4o44co80c0s.gif

6dbcef5c0f2aa8525a5f722453a5dd42.gif

Offline

#283 2016-11-13 02:17:43

Edgar Whitehall
Martwy Lekarz
Dołączył: 2016-06-18
Liczba postów: 102
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gorączka okopowa
WindowsOpera 41.0.2353.56

Odp: Ulice

Dziewczyna uśmiecha się złośliwie.
- Wyglądasz jak siódme nieszczęście. Ba. Nawet "siódme" to za mało. - Prycha lekko. Zaraz jednak
Próbuję się roześmiać, ale nie potrafię. Tylko wypluwam krew. Elena poważnieje.
- Musimy iść - mówi ciszej.
- Ja nie mogę tak... - zaczynam, ale po prostu odwracam się do Ezry. Patrzę na jego załamaną twarz. Nie wie, co powiedzieć. Ale ja nie mogę tu zostać. - Ezra? Po prostu... bądź ostrożny - waham się przez chwilę, po czym dodaję - synu.
Rozpacz na jego twarzy się pogłębia. Wracam spojrzeniem do Eleny, nie mogąc na to patrzeć. Ona patrzy na mnie tym samym, smutnym spojrzeniem co poprzednio. Nachyla się nade mną i całuje mnie w czoło. Gdy się odsuwa, kładzie dłoń na moim policzkiem i przesuwa po nim kciukiem.
- Naprawdę musimy się zbierać, Ed - powtarza szeptem.
A ja pozwalam sobie w końcu to wszystko zakończyć.


I am a shadow of my former shadow
tumblr_o8ywhhEnd01urj7nqo1_400.gif
tumblr_notr7rfHWm1uslxpio1_500.gif

Offline

#284 2016-11-13 02:18:17

Ezra Snyder
Sanus, którego wszyscy chcą zabić
Dołączył: 2016-06-16
Liczba postów: 309
Status: Sanus
Lokalizacja: Oba
WindowsChrome 54.0.2840.99

Odp: Ulice

Wera: Jakby ktoś chciał wiedzieć, jak ona wyglądała, to tak:
7056936b3c78d3987087b053ace0f946.jpg


You take me to the edge, push me too far, watch me slip away holding on too hard.
Tell me why does everything that I love get taken away from me?

tumblr_n69zuynqSe1tbjmizo2_500.gif

tumblr_static_e1wa34g7s7scco4o44co80c0s.gif

6dbcef5c0f2aa8525a5f722453a5dd42.gif

Offline

#285 2016-11-13 13:03:12

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Ulice

Schowałem się za śmietnikami w zaułku. Boże... to tak jakbym ja go zabił...
Nie byłem jeszcze gotowy, Sanus zabiłby mnie z łatwością...
Boże co ja wyprawiam...?!


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#286 2016-11-13 13:45:20

Avery Harwell
Pielęgniareczka :3
Dołączył: 2016-08-02
Liczba postów: 114
MacintoshSafari 601.1

Odp: Ulice

Gdy widzę, że Azrael schodzi z sceny, po cicho tak aby mnie nikt nie zauważył idę za nim. - Chciałabyś mi wyjaśnić co ty właściwie chciałeś zrobić?- pytam oszołomiona gdy do niego podchodzę.


spencer-stop-caring.gif
tumblr_n0046jMrBF1szm109o1_500.gif

Offline

#287 2016-11-13 13:51:29

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Ulice

- Ja... ja chciałem tylko... pomścić siostrę... Ale znów ktoś zginą... - wudukałem.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#288 2016-11-13 14:02:22

Avery Harwell
Pielęgniareczka :3
Dołączył: 2016-08-02
Liczba postów: 114
MacintoshSafari 601.1

Odp: Ulice

- Oj Boże rozumiem, że chciałeś pomścić siostrę, ale ten człowiek jest niebezpieczny.- stwierdzam cicho.- Nie rób niczego w tym stylu więcej, dobrze?- upewniam sie.- A i pamiętaj to nie twoja wina, ten człowiek zrobił to z własnej woli- staram sie go pocieszyć chociaz wiem, ze to nie brzmi zbyt wiarygodnie.


spencer-stop-caring.gif
tumblr_n0046jMrBF1szm109o1_500.gif

Offline

#289 2016-11-13 14:06:50

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Ulice

- Idź stąd... - warknąłem tylko. Jeszcze tego brakowało. Nie potrzebuje pocieszenia. Gdyby nie ja, ten człowiek by żył... Co ja do cholery zrobiłem... powinienem tam zginąć.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#290 2016-11-13 14:09:37

Avery Harwell
Pielęgniareczka :3
Dołączył: 2016-08-02
Liczba postów: 114
MacintoshSafari 601.1

Odp: Ulice

-Pójdę ale powiedz mi gdzie jest Chris...Nie zostawię cie samego...- odpieram starając zachować spokój.


spencer-stop-caring.gif
tumblr_n0046jMrBF1szm109o1_500.gif

Offline

#291 2016-11-13 14:11:06

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Ulice

Kręcę głową.
- W pracy... przyszedłem sam... - powiedziałem. Wolę nawet nie wiedzieć jakie piekło mi zrobi. Zabije mnie bez zawchania...


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#292 2016-11-13 14:13:20

Avery Harwell
Pielęgniareczka :3
Dołączył: 2016-08-02
Liczba postów: 114
MacintoshSafari 601.1

Odp: Ulice

- On o niczym nie ma pojęcia prawda?- marszczę brwi.


spencer-stop-caring.gif
tumblr_n0046jMrBF1szm109o1_500.gif

Offline

#293 2016-11-13 14:18:08

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Ulice

- N-Nie... nawet nie chciał wyjść na apel... - wyjaśniłem cicho.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#294 2016-11-13 14:26:13

Avery Harwell
Pielęgniareczka :3
Dołączył: 2016-08-02
Liczba postów: 114
MacintoshSafari 601.1

Odp: Ulice

- Potrzebujesz czegoś teraz? Nie możesz sie mu tak zakrwawiony pokazać i ledwo ruszający sie pokazać.- mowie cicho z troska.


spencer-stop-caring.gif
tumblr_n0046jMrBF1szm109o1_500.gif

Offline

#295 2016-11-13 14:30:02

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Ulice

- Nie ja... dzięki ale... Sam się ogarnę... - Bo zostałem sam. Nie mam już nikogo. Najwyżej Chrisa, ale on...
Kryję twarz w dłoniach.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#296 2016-11-13 14:34:15

Avery Harwell
Pielęgniareczka :3
Dołączył: 2016-08-02
Liczba postów: 114
MacintoshSafari 601.1

Odp: Ulice

- Na pewno? Mogę ci pomóc dojść do domu albo szpitala.- proponuje.


spencer-stop-caring.gif
tumblr_n0046jMrBF1szm109o1_500.gif

Offline

#297 2016-11-13 14:46:21

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Ulice

- Nie. Zostaw mnie Avery... powinienem być martwy... - szepnąłem i się odwróciłem od dziewczyny.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#298 2016-11-13 14:49:40

Avery Harwell
Pielęgniareczka :3
Dołączył: 2016-08-02
Liczba postów: 114
MacintoshSafari 601.1

Odp: Ulice

- Błagam nie mów tak...- szepcze.- Ale uszanuje twoja decyzje.- mowie i powoli sie oddałam.- Trzymaj sie.


spencer-stop-caring.gif
tumblr_n0046jMrBF1szm109o1_500.gif

Offline

#299 2016-11-13 14:50:48

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Ulice

Kiwam głową.
- Dobrze... dziękuję Avery... - odparłem słabo.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#300 2017-01-28 23:49:15

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Ulice

Spaceruje ulicami. Dziś nie mam nic do roboty i po prostu rozglądam się po ulicach. Ludzie chodzą z opuszczonymi głowami... ehh aż żal patrzeć...
Rozglądam się za jakimiś nie uważnymi przechodniami.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum