Pestilentia
Walczą o życie. O lek na śmierć. Inaczej nie zostanie im nic.

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie

Najlepsze wymiary avatara to 200x300. Jeśli chcecie napisać tekst w podpisie, użyjcie [color=white]TEKST[/color]. Uzupełnijcie też pola dodatkowe. Dzięki!

#226 2016-12-02 22:45:36

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
Windows 7Internet Explorer 11.0

Odp: Wanda Ruth

Niepewnie zapukałem do drzwi, trzymając kilka kartek, które znalazłem, gdy po tym co się wydarzyło na apelu poszedłem do swojego starego domu. Nie wróciłem od tamtego czasu do domu Chrisa, zresztą... On chyba i tak nie zwracał na mnie uwagi... Bolało mnie to, ale taka prawda.
Ale jeśli to co w tych listach jest prawdą, może się okazać, że mam jeszcze rodzinę! Po tym co się wydarzyło na apelu... Quentin zabił kolejną osobę z mojego powodu...
Potrzebowałem, kogoś. Kogokolwiek, by mi powiedział, bym przestał dążyć do zemsty...
Zapukałem w drzwi raz jeszcze.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#227 2016-12-02 22:52:15

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

Idąc do drzwi zerkam przelotnie w lustro. Nie wyglądam najlepiej. Blada twarz i cienie pod oczami. Jeśli to Kaspar będzie zły, że znów nie spałam.
Otwieram drzwi i zastaje w nich chłopaka. Uśmiecham się lekko do niego.
- Cześć, w czymś ci pomóc? Potrzebujesz czegoś?


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#228 2016-12-02 22:54:42

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
Windows 7Internet Explorer 11.0

Odp: Wanda Ruth

Patrzę na nią lekko przestraszony. Chyba mnie nie rozpoznała, czyli nie widziała apelu, czyli nic nie wie o tym, kto teraz rządzi w naszym mieście. Nie wie też kim jestem. Możliwe, że nawet nie wie, że Ria nie żyje.
- Wanda Ruth Holmes? - pytam, przypominając sobie co był napisane w listach.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#229 2016-12-02 22:57:13

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

Marszczę brwi, zdziwiona.
- Wejdziesz do środka? - pytam, zaniepokojonym głosem. Chłopiec bardzo niepewnie wchodzi do środka. Zamykam drzwi na klamkę i odwracam się do niego. - Skąd znasz moje nazwisko? - dopytuję, mówiąc bardzo powoli. Mam wrażenie, że serce mi zaraz stanie.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#230 2016-12-02 22:59:07

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
Windows 7Internet Explorer 11.0

Odp: Wanda Ruth

Wchodzę bacznie obserwując pomieszczenie. Plan ataku, plan ucieczki, jak zatrzeć ślady... Nie, nie myśl teraz o tym.
- Nazywam się Azrael Di Santis. Kontaktowałaś się z moją starszą siostrą, Rią, prawda?


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#231 2016-12-02 23:02:39

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

Otwieram szerzej oczy. Policzki mi płoną. Mogłam się przecież domyślić, że to jej brat.
- Tak - mówię, nieco nieobecnym tonem. Kiwam głową. - Ale Ria już od dawna nie odpisała i po prostu myślałam, że wyjechała. Wspominała, że.. - próbuję sobie przypomnieć - jesteś gdzieś w bezpiecznym miejscu.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#232 2016-12-02 23:08:01

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 54.0.2840.85

Odp: Wanda Ruth

Pokiwałem głową. Po co wracałem?
- Byłem. Wróciłem do siostry. Nie wyjechała. - Przełykam głośno śline. Dalej Azrael, oswoiłeś się z tą myślą. Nie jesteś beczącym bachorem. Ale tak strasznie chcę się do kogoś przytulić...
- Ria nie żyje. Została zamordowana, przez Quentina Moreau.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#233 2016-12-02 23:13:38

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

Znowu czyjaś śmierć. Ona staje się jak osoba. Zna każdego i każdy ją zna, albo przynajmniej poczuł jej obecność choć nie przyznaje się do tego.
Krew odpływa mi z twarzy ale nie jestem pewna czy jest możliwe abym stała się jeszcze bledsza niż jestem. Na szczęście pomimo tego, że miękną mi kolana utrzymuje się na równych nogach.
Jak to? Kiedy? To straszne, tak mi przykro... Tyle niewypowiedzianych słów, pytań. Skupiam się na tym co jest ważne. Albo przynajmniej na tym co wydaje mi się ważne.
- Jesteś sam od tamtej port? - mój głos jest zachrypnięty, jak bym od kilku dni nie mówiła nic.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#234 2016-12-02 23:21:36

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 54.0.2840.85

Odp: Wanda Ruth

Pokiwałem powoli głową.
- Nie do końca... znalazł mnie pewien człowiek. Mieszkam z nim, pomagam mu, a on w zamian szkoli mnie w walce... - tłumaczę. - Ale to nie jest dom. Kiedy wróciłem po kilka rzeczy Rii znalazłem te listy... - Trzymaj głowę prosto. Jesteś twardy. Jesteś jeszcze kolejnym gówniarzem. Głos drwiny wybił mnie z rytmu. Nie, spokojnie.
- Ale teraz... zostałem tak trochę sam...


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#235 2016-12-02 23:30:32

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

Podchodzę parę małych kroczków do przodu i uśmiecham się smutno.
- Em, żałuję, że nie poznałam lepiej twojej siostry - mówię cicho. - Możesz... Zostać u mnie. Napijesz się czegoś ciepłego? - pytam. Nie chcę aby tak stał i mówił o takich trudnych rzeczach. Pamiętam jak strasznie czułam się po śmierci rodziny. - Możemy pogadać na górze, co ty na to? - dopytuję, siląc się na ciepły ton.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#236 2016-12-02 23:33:57

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
Windows 7Internet Explorer 11.0

Odp: Wanda Ruth

Pokiwałem głową. Zapomniałem na chwilę, jak trudno się chodzi, jak poobijany jestem, jak mam dość wszystkiego.
- Nie powinienem o to prosić, ledwie się znamy... - zauważyłem cicho. - Chciałem tylko... sprawdzić, czy to prawda, że mam jeszcze jakąś rodzinę...


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#237 2016-12-02 23:39:26

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

Kiedy wchodzimy po schodach słyszę słowa chłopaka i aż ciężko mi się robi. Jak by kolejne słowa dokładały jeszcze większy ciężar na oje ramiona. Mam, aż ochotę poprosić go aby przestał mówić. Nie mam pojęcia skąd ale nagle znajduje w sobie siłę.
- Azrael, to nic dziwnego - stwierdzam. Chłopak siada na miejscu, które mu wskazuje, a ja nalewam mu ciepłego soku, którego przygotowałam wcześniej. Stawiam dwie szklanki na stole i siadam. - To na prawdę nic dziwnego. Byłam w podobnej sytuacji. Cieszę się, że przyszedłeś. Możesz u mnie zostać - mówię nieco niepewna swoich słów, obracając szklankę w dłoniach.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#238 2016-12-02 23:46:12

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
Windows 7Internet Explorer 11.0

Odp: Wanda Ruth

Patrzę tępo w sok, analizując sytuację. Przypomniały mi się słowa Rii, kiedy wyjeżdżałem na wieś. "Gdyby mnie tu nie było, żyj dalej. Proszę Azzie. Znajdź kogoś, kto będzie się tobą opiekował, a gdy przyjdzie czas, po prostu bądź sobą. Cokolwiek by się nie działo, chcę, być wiódł normalne, spokojne i dobre życie. Rozumiesz?" Rozumiem siostrzyczko...
- Nie wiem jak ci dziękować Wando... Ostatnie tygodnie były ciężkie i teraz... - zaciskam usta popijając wolno sok. Idiota, to mogło być wszystko, a ty to bez wahania wypiłeś. Oh, zamknij się.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#239 2016-12-02 23:50:43

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

Kiwam głową.
- Nie musisz mówić, chyba rozumiem. Muszę cię jednak ostrzec, ostatnio jestem bardzo nie w formie. Miałam... Mały wypadek. - Mimowolnie lekko poruszam prawym ramieniem. - Teraz dużo śpię, a przynajmniej się staram ale zazwyczaj całe dnie przesiaduje w szpitalu. I wtedy też mnie prawie nie ma. Po prostu chodzi mi o to, że... Nie wiem ile mogę ci dać - mówię to w końcu.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#240 2016-12-02 23:56:52

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
Windows 7Internet Explorer 11.0

Odp: Wanda Ruth

Pokiwałem szybko głową.
- Nie będę przeszkadzał, przysięgam. Mogę nawet pomóc w domu, albo jakkolwiek... - Poczułem się jak desperat. Ale z drugiej strony, naprawdę tak było. Gdybym wrócił do Christophera, a on dowiedział się o apelu... I tak by mnie wyrzucił. Nie mogę zostać na ulicy. Nie teraz, gdy ludzie Quentina, mogą robić co im się żywnie podoba. Ale nie chcę też być bezużyteczny. Chcę pomóc. Dla Rii...


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#241 2016-12-03 00:04:27

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

- Nie chodziło mi o to. - Kręcę głową. - Bardziej o to, że raczej jestem nieobecna - przyznaję. - A ty pewnie nie chcesz być sam... - dodaje ciszej.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#242 2016-12-03 00:07:14

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 54.0.2840.85

Odp: Wanda Ruth

Wysiliłbym się na uśmiech, ale nie umiem nawet udawać.
- To prawda... Ale dam radę. Po prostu sama świadomość, ze prócz mnie, ktoś tu mieszka, będzie dobra - wyjaśniłem niepewnie. To brzmi żałośnie, na to wiem.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#243 2016-12-03 00:10:13

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

- Cieszę się, że mogę chociaż tak pomóc. - Przez dłuższą chwilę milczę, zastanawiając się czy wspomnieć o tym co nas łączy ale jednak tchórze. Tchórzę już wtedy gdy słyszę własne nazwisko. Jestem beznadziejna. - Pewnie jesteś zmęczony?


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#244 2016-12-03 00:15:14

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 54.0.2840.85

Odp: Wanda Ruth

Nie spałem prawie trzy doby, włucząc się i uciekając od wszystkich ludzi, którzy widzieli mnie na apelu...
- Tak, jestem odrobinę zmęczony...


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#245 2016-12-03 00:20:16

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

- To chodź - mówię, wstając. Schodzimy na dół, otwieram drzwi do malutkiego pokoju z łóżkiem. - Możesz się położyć. Czuj się jak u siebie. Postaram się zrobić coś do jedzenia więc, jeśli wstaniesz i mnie nie będzie to się nie przejmuj. W sumie i tak muszę jeszcze coś załatwić na mieście - informuje chłopaka.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#246 2016-12-03 00:24:53

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 54.0.2840.85

Odp: Wanda Ruth

Pokiwałem głową.
- Bardzo dziękuję... Prześpię się, a potem wyjdę na chwilę po swoje rzeczy osobiste... jeśli nie robi Ci to problemu - dodaje szybko.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#247 2016-12-03 00:31:16

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

- Nie, w takim razie zostawię ci klucze na wierzchu, w razie jak by co. Bo chyba gdzieś miałam zapasowy. - Robię krótką pauzę. - Widać, że jesteś zmęczony, wyśpij się młody - mówię na odchodne, odwracam się i wychodzę z pokoju, zostawiając uchylone drzwi.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#248 2016-12-03 00:39:02

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 54.0.2840.85

Odp: Wanda Ruth

Kiwam w milczeniu głową, nawet gdy Wanda wychodzi. Siadam niepewnie na łóżku. Znów nie jestem pewny, czy to moje łóżko, czy je pożyczyłem, i co będzie musiało się stac, bym je musiał oddać. Póki co jednak...
Zdjąłem buty całkiem zniszczone, i kurtkę. Wyjąłem wszystko z kieszeni i po prostu się położyłem.
- Dobranoc... - powiedziałem w przestrzeń by nie czuć się tak samotnie.


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

#249 2016-12-03 00:55:57

Wanda Ruth Holmes
Doktoreł
Dołączył: 2016-06-17
Liczba postów: 534
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Astma
Windows 8.1Chrome 54.0.2840.99

Odp: Wanda Ruth

Nie mogę się kompletnie przyzwyczaić, że ktoś chodzi po domu. Otwieram oczy i spuszczam nogi na podłogę. Przez chwilę bujam się w hamaku i rozciągam. Wstaję i naciągam przez głowę sweter.
- Dzień dobry, Azrael - mówię głośniej, wchodząc po schodach do kuchni. - Pomóc ci w czymś? - pytam z przyzwyczajenia.


W ciszy samotności, słychać tylko głuche bicie serca…

tumblr_inline_ni1bzzJtKK1r9tysx.gif

Offline

#250 2016-12-03 01:03:21

Azrael Di Santis
Model mode on :*
Dołączył: 2016-07-09
Liczba postów: 473
Status: Infecto
Lokalizacja: Przedmieścia
Choroba: Gruźlica
AndroidChrome 54.0.2840.85

Odp: Wanda Ruth

Unosze głowę. Wysilam się na lekki uśmiech.
- Cześć... nie, nie nie potrzeba, ale dzięki...


Szczęście robi dobrze ciału, ale to smutek rozwija siłę umysłu...

8e88396baa078b2ef72f5181bb8fe4af.gif

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum