Pestilentia
Walczą o życie. O lek na śmierć. Inaczej nie zostanie im nic.

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie

Najlepsze wymiary avatara to 200x300. Jeśli chcecie napisać tekst w podpisie, użyjcie [color=white]TEKST[/color]. Uzupełnijcie też pola dodatkowe. Dzięki!

#1 2016-06-25 15:06:13

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 51.0.2704.81

Quentin Moreau

Zx22_view1_1634_919_tl_normal.jpg

Tutaj Quentin przechowuje lek na śmierć.

110619shutterstock_26213650.jpg

Wiadomość dodana po 02 min 16 s:
Dotykam strachy, żółtawych fotografii. Drugą ręką bawię się kolczykiem na dolnej wardzę - zawsze tak robię, gdy intensywnie nad czymś myślę.
- Czli nie wiecie gdzie on jest? - podsumowałem zimnym tonem zeznania trzech moich rzekomo najlepszych pracowników. Oni skineli głowami milcząc. Znów spojrzałem na nasze wspólne zdjęcie.
- Odejść - rozkazałem.
Kończyły mi się zapasy, które wtedy mu ukradłem. A kiedy skończy się serum, wśród Sanus zapanuje chaos.
Jedynym rozwiązaniem jest odnalezienie mojego starego "przyjaciela".
- ... Ale nikomu nie mogę powierzyć tego zadania - powiedziałem do siebie na głos.
Przecież taki człowiek nie może pozostać niezauważony wśród Infecto.
Wstałem od biurka i opuściłem gabinet.
Znajdę Cię. Choćbym miał wybić pół miasta...


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#2 2016-12-12 23:01:52

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 54.0.2840.85

Odp: Quentin Moreau

Przeszukiwałem kolejne stosy dokumentów w poszukiwaniu jednego z najstarszych zapisów odnośnie serum. Znalazłem je w szarej teczce i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że pod nimi leżał nie za gruby notes opisany wykaligrafowanymi literami "Zielnik" oraz inicjały M.D. - Marie Darhk.
Kierowany czystą ciekawością wraz z teczką z dokumentami, zabrałem także ten zielnik. Kiedy już zasiadłem na fotelu i odłożyłem notes na bok, całą swoją uwagę poświęciłem dokumentom. A przynajmniej próbowałem.
Moja ręka sama z siebie lekko muskała opuszkami palców nadniszczą okładkę dziennika. Coraz częściej zdarzało mi się przeskakiwać spojrzeniem z liczb i notatek z eksperymentu na zielnik. Rozmyślałem o nim. Kiedy go dostałem, od kogo...
W końcu ciekawość zwyciężyła.
Złapałem notes i odsunąłem się od biurka oglądając go w dłoniach z dziecięcą ciekawością. W końcu otworzyłem go na pierwszej stronie.
Od razu było widzieć, że oprócz roślin, autorka dziennika traktuje zielnik jak pamiętnik.
"Zebrałam tą trawę gdy wracałam ze szkoły. Josh ma nowego w klasie. Quentin Moreau. Wygląda na miłego."
Prychnąłem na głos z żałością i niesmakiem przewracać kolejne strony. Kolejne wpisy, czasami bardziej lub mniej rozbudowane.
W końcu natrafiłem na kilka zdjęć, które bez trudu rozpoznłem.
Ja, Joseph i Marie, stojący na tle morza, chyba na klifie. Uśmiechnięci, szczęśliwi. Siedziałem na barierce, a Joseph stał obok mnie, podczas gdy Marie opierała się o brata.
Potem kolejne zdjecie. Tym razem to ja trzymający Marie w ramionach nad wodą, a ona uwieczniona w momencie, gdy piszczała, abym jej nie wrzucał do wody.
Kilka kolejnych wpisów, odrobinę się różniły od tamtych. Były pisane szybko, mniej uważnie. Jakby autorka chciała szybko przekazać swoją myśl. Często widziałem tam swoje imię.
Przewtacałem strony coraz szybciej. Kwiaty, rośliny i wpisy dziewczyny. Wszystko przywoływało wspomnienia.
Trafiłem w końcu na to feralne zdjęcie. Do dziś nie wiem kto je nam zrobił, ale było jednym z najlepszych zdjęć jakie w życiu widziałem.
Ja z Marie, oparci o drzewo w parku i całujący się w jego cieniu.
Na moment wytrzymałem oddech, a potem zacząłem czytać ostatnią stronę ów zielnika.
"Tin Tin,
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Daje Ci ten zielnik nie bez powodu. Włożyłam w niego całe swoje serce, a teraz daję go tobie - tak jak oddałam ci serce. Uważaj na niego, w środku jest kilka zdjęć.
Na zawsze Cię kocham,
Twoja Marie"


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#3 2017-02-16 12:56:55

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Pokornie szedłem za strażnikiem, który złapał mnie przy murze. Azrael miał rację... Ścisnąłem mocniej w dłoni niedokończoną łódkę z kawałka kory. Cały się trzęsłem ze strachu. Stanęliśmy przed wielkim domem, a strażnik wcisnął dzwonek. Czekaliśmy...


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#4 2017-02-16 13:04:09

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Jasna cholera, co znowu?! Patrzę na ekran z kamery i widzę strażnika. "Uciekinier" mówi, a ja wywracam oczami. Mówiłam by już ich nie przyprowadzać. Chyba musi to być coś poważnego...
- Wejść... - mówię otwierając drzwi, ale zaraz się waham. Jaki... on... to jeszcze dziecko i...
- Albo nie... zostaw go mnie - mówię i czekam, aż ochroniarz odejdzie. Idę do swojego gabinetu na ołowianych nogach.
Ten... dzieciak...


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#5 2017-02-16 13:07:58

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Niepewnie poszedłem za mężczyzną. Był wysoki i blady, jakby zobaczył ducha. Idąc rozglądałem się po domu. Tu też było wszystkiego dużo i przez to ciasno... Nie lubiłem takich domów, w korych nie dalo się oddychać przez te wszystkie rzeczy... Wolałem te mieszkania na Przedmieściach, gdzie było dużo miejsca do zabawy


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#6 2017-02-16 13:13:55

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Stanąłem w swoim gabinecie i musiałem się oprzeć o blat biurka.
Odwróciłem się i spojrzałem mu w oczy. Przestałem oddychać. Te oczy... Tak podobne do oczu... Marie...
- Kocham Cię Tin Tin - powiedziała z czułością dotykając mojego policzka. - Tak bardzo Cię kocham....
A teraz patrzę w oczy tak identyczne...


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#7 2017-02-16 13:16:41

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

- Wszystko z panem w porządku? - zapytałem, przyglądając mu się. Dziwnie wyglądał, jakby naprawdę zobaczył ducha.


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#8 2017-02-16 13:22:13

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Co to jest? Co... czułem? Wspomnienia zalewały mnie...wspomnienie Marie, naszej nocy, jej ciąży... jej śmierci...
- Kim jesteś - zapytałem zimno.


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#9 2017-02-16 13:25:26

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

- Mam na imię Abraham. A pan? - nadal tak dziwnie się na mnie patrzył. Jakbym to ja był duchem. Wyjąłem okulary z kieszeni i założyłem na nos. Spojrzałem na swoją pierś i zacząłem liczyć żebra. Nawet nie musiałem ich dotykać, żeby wiedzieć, że tam są. Taki byłem chudy. Kiedy skończyłem, podstawiłem dłoń pod światło żeby sprawdzić, czy nie jest przezroczysta. Nie była. Nie byłem duchem. To czemu ten pan patrzył się na mnie, jakbym był?


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#10 2017-02-16 13:33:52

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

- Nie istotne... Gdzie twoi rodzice? - pytam. Nie. Nie możliwe, to coś... nie, niemożliwe.


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#11 2017-02-16 13:34:56

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

- Mama nie żyje, a tata gdzieś się zapodział. - zdjąłem okulary i razem z niedokończonym stateczkiem schowałem do kieszeni


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#12 2017-02-16 13:38:12

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

- Zapodział... powiedz imiona dziadków, kogokolwiek - powiedziałem ostrzej niż zamierzałem.


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#13 2017-02-16 13:39:23

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Zmarszczyłem brwi - Hm... Mój wujek Josh, ale on też gdzieś się zapodział


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#14 2017-02-16 13:46:31

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Joseph... Joseph... Niemożliwe... Ale... jakkolwiek by mnie nienawidził... powiedział by mi...
- Powiedz... masz jakąś pamiątkę? - zapytałem już tracąc siły.


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#15 2017-02-16 13:49:28

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Uśmiechnąłem się szeroko - Mam! - sięgnąłem do karku i rozpiąłem łańcuszek z obrączką. Niepewnie podszedłem i położyłem ją na biurku. Potem cofnąłem się blisko drzwi, jakbym musiał uciekać...


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#16 2017-02-16 13:56:43

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Nie... nie nie nie nie...
- Dałem... tą obrączkę... Mojej żonie... - szepnąłem. Spojrzałem na Abrahama. - Jesteś synem Marie Darhk...


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#17 2017-02-16 13:57:46

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Przekrzywiłem głowę - No tak, to była moja mama. Ale już mówiłem, że nie żyje. - przyjżałem mu się uważnie


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#18 2017-02-16 14:04:46

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Zdjąłem obrączkę z palca i wyciągnąłem w stronę chłopca.
- By-byłem... Mężem Marie... A Ty... Jesteś... - zaciąłem się. Powinien nie żyć. Umarł tak dawno...
Joseph. Joseph i serum... Nie podziało na Marie, ale na dziecko...
- Jesteś moim synem Abraham...


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#19 2017-02-16 14:07:33

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Zamarłem. To możliwe...? Nie wiedziałem, co miałem ze sobą zrobić... Przez chwilę stałem jak słup soli, a później obszedłem biurko i przytuliłem mężczyznę. - Szukałem cię...


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#20 2017-02-16 14:12:02

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Wstrzymałem oddech i po raz pierwszy, gdy ktoś mnie dotknął, nie pomyślałem "gdzie jest broń".
- Ty... nie żyłeś. Widziałem waszą śmierć... A teraz... - mnie przytulasz?! - Jak mogłeś mnie... szukać?


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#21 2017-02-16 14:14:08

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

- Drozd mi powiedział, że potrzebujesz mojej pomocy i muszę Cię znaleźć... - odsunąłem się kilka kroków i zabrałem obrączkę zna biurka. Zapiąłem łańcuszek z powrotem na szyi.


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#22 2017-02-16 14:15:19

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

- Drozd...? - zapytałem. Powiedział mu to jakiś ptaszek?


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#23 2017-02-16 14:16:26

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

Skinąłem głową - Też się zdziwiłem, że mówi. Ale mądrze mówił i był bardzo miły. Stwierdziłem, że nie zaszkodzi mi mu uwierzyć... - wbiłem wzrok w swoje buty


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

#24 2017-02-16 14:20:06

Quentin Moreau
Honorowy członek klubu wdowców/Promyczek Jamesa
Dołączył: 2016-06-22
Liczba postów: 232
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
Choroba: Brak
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

- I... kazał ci, mnie znaleźć...? - Znam to miasto nie od dziś i już dziwniejsze zwierzęta gadały, ale... - Czemu? - lepiej by było, jakbym mnie nie szukał.


O war­tości człowieka świad­czy lis­ta je­go przy­jaciół, o po­pular­ności – lis­ta je­go wrogów./

tumblr_n77pr1JNuM1s3mfavo1_500.gif

Offline

#25 2017-02-16 14:20:55

Abraham
Słodziaczek :3
Dołączył: 2016-11-13
Liczba postów: 151
Status: Sanus
Lokalizacja: Centrum
AndroidChrome 55.0.2883.91

Odp: Quentin Moreau

- Powiedział, że potrzebujesz mojej pomocy... - wzruszyłem ramionami


There can be miracles
When you believe
Though hope is frail
It's hard to kill

tumblr_inline_mhs2shdmDH1r1yj84.gif

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
yournicelife - leliga - exorp - one-piece - realliferpg